Nie ma co, w końcu przyszła jesień, za chwilę będzie zima i zimno. Ponieważ u nas w domu nie ma kultury noszenia kapci postanowiłam wyposażyć wszystkich członów naszej rodziny w grube ciepłe skarpety. Zaczęłam od siebie :) Nie znam większego zmarźlaka od siebie samej, dlatego na jednej parze skarpetczaków na pewno nie poprzestanę. Na dobry początek takie oto zwykłe niebiesko-pomarańczowe.
1 komentarze:
Oj, to może przydadzą Wam się "Niedoparki" :) www.niedoparki.pl
Prześlij komentarz